swoich miejscach, meble, bibeloty i rośliny także.

  • Martyna

swoich miejscach, meble, bibeloty i rośliny także.

17 August 2022 by Martyna

Jeszcze na to za wcześnie, pomyślała, wiedząc, że zmiany, kiedy nadejdą, będą prawdopodobnie niewielkie i stopniowe, ale nie mniej podstępne. Na poddaszu - dwa piętra wyżej - zaczął dudnić syntetyzator Micka. Pod wpływem nagłego impulsu Zuzanna opuściła salon i poszła prosto do dawnej sypialni przyjaciółki. Na widok toaletki przestała na chwilę oddychać. Wszystkie rzeczy Karo leżały na swoich miejscach: buteleczki perfum, lusterko, stara, oprawna w srebro szczotka do włosów i grzebień, fotografie - po dwie każdej z córek, jedna Sylwii, jedna Karo i Richarda i najnowsze zdjęcie - Karo z Matthew. Zuzanna wzięła do ręki perfumy Guerlaina - jedne z ulubionych Karo. Wyjęła zatyczkę, przyłożyła opakowanie do twarzy i pociągnęła nosem; natychmiast jej oczy napełniły się łzami. Szybko zamknęła buteleczkę i odstawiła na miejsce. Nagle ogarnęło ją nieprzeparte pragnienie, żeby przejrzeć całą szufladkę nocnego stolika, dotknąć wszystkiego, co pozostało po jej drogiej przyjaciółce. Nie, nic, co należy do Matthew. On interesował ją tylko ze względu na Karo. Zwalczyła pokusę, zgasiła światło i opuściła sypialnię. Minęła pokój Chloe, łazienkę i weszła do Flic. Nic, czego nie mogłaby się spodziewać, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Dziewczyna tak intrygująca jak Flic niemal na pewno głęboko ukrywała wszystkie swoje sekrety. Gdyby tylko Zuzanna miała dość czasu, żeby móc poszperać bezpiecznie w jej królestwie, pogłębić sztukę dochodzenia, która w końcu należała do warsztatu każdego psychoterapeuty, z rozkoszą by to uczyniła. Tylko że Flic nie była jej pacjentką, a tysiące pytań bez odpowiedzi, jakie od dawna dręczyły Zuzannę, dotyczyły młodszej z sióstr. Dlatego raz jeszcze pohamowała wścibstwo i ruszyła dalej. W pewnym stopniu spodziewała się, że drzwi będą zamknięte na klucz, ale kiedy przekręciła gałkę, ustąpiły. Czyżby to znaczyło, że dziewczynka ostatnio stała się mniej spięta? A może po prostu śpieszyła się rano? 191 - Wszystko w porządku? Głos Micka z poddasza zatrzymał Zuzannę w pól kroku. Pochłonięta swymi sprawami, nie zauważyła, że muzyka ucichła. - Tak, dziękuję! - Znalazłaś to, czego szukałaś? Udała, że nie słyszy sarkazmu w pytaniu. -Tak! Odczekała chwilę, chcąc się upewnić, że Mick nie zamierza schodzić. Muzyka rozległa się znowu. - No dobra - szepnęła do siebie i zapaliła światło. Pokój nastolatki. Mnóstwo fotografii, oczywiście rodziny, cala jedna ściana obwieszona zdjęciami Richarda Waltersa - niektóre z Imo, inne jego samego albo z Karoliną. Nie, nie żadna świątynia. Zuzanna ucieszyła się, nie widząc nic nienaturalnego. Żadnych zdjęć ojczyma, nawet z matką - ale to jej nie dziwiło. Wyzbyła się resztki skrupułów. W końcu działa w dobrej sprawie. Jako terapeutka wiedziała, że zawiodła Imogen, nie przebiwszy się do jej wnętrza. Nie dotarłszy do prawdziwej, głęboko nieszczęśliwej istoty ukrytej za kolczastą powłoką, zawiodła w tej samej mierze jej matkę.

Posted in: Bez kategorii Tagged: psie choroby skórne, czym zmyć długopis, dziecko 18 kg,

Najczęściej czytane:

- Jasne - odparła Shey, wzruszając ramionami.

- Ty, agent, idziesz? - Parker popatrzyła na bruneta, który do tej pory nie odezwał się ani słowem. - Uhm - mruknął nieznajomy. - Oczywiście - dodał. - ... [Read more...]

Teraz do siebie.

Zawahała się jeszcze z ręką na klamce, lecz w końcu otworzyła drzwi i zapaliła światło. Nie, nikt na nią nie czyhał. Prysznic. ... [Read more...]

Zuzanna usiadła w nogach łóżka.

- I tak trzymać. Nastolatka westchnęła i bez specjalnego zainteresowania przysunęła sobie tacę. Nadgryzła połówkę grzanki. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.jandan.rzeszow.pl

WordPress Theme by ThemeTaste